KTÓRY DEPILATOR JEST WEDŁUG WAS NAJLEPSZY???
WITAM SERDECZNIE!!!
Niestety choroba nie chcę jeszcze odpuścić, więc moje baterie pomimo leżenia w łóżku są rozładowane właściwie na maxa ale będzie dobrze:)
Dzisiaj przychodzę do Was z króciutkim postem odnośnie urządzenia jakim jest DEPILATOR. Tak leżąc w nocy i nie mogąc usnąć, bo katar złośliwie mi to uniemożliwił pomyślałam sobie, że nigdy w życiu nie miałam jeszcze depilatora i czas by to było zmienić w wieku 42 lat i w XXI wieku hehe.
TAK, TAK używam maszynek jednorazowych, bo z woskiem i kremami do tego typu zadań nie jest mi po drodze. Nie znam się na depilatorach zupełnie, najlepiej żeby było gładko i bez bólu a z tym jakoś kojarzą mi się te urządzenia. Przeglądałam różne strony, różne firmy i różne modele ale szczerze? Nie znam się na tym.
Więc przychodzę do Was z prośbą byście mi coś ciekawego doradziły, coś co sprawdziłyście na sobie i wiecie, że nie będzie to katorga dla mojego wrażliwego ciała hihi:)
Chciałabym mieć w posiadaniu taki depilator, którego mogłabym używać na mokro i na sucho i który posiadałby nasadkę masującą.
Ten zestaw posiada wszystko ale cena jego jest zbyt wysoka choć muszę przyznać, że zrobił na mnie wrażenie, bo posiada chyba wszystko. No cóż taki pozostanie w sferze moich marzeń ale z pewnością jest wiele innych równie dobrych:)
Bardzo chciałabym posiadać depilator, dzięki któremu moja skóra będzie jedwabiście gładka na dłużej, więc mogę sobie pomarzyć, bo jak to mówią :
Kto biednemu zabroni? No kto ? No nikt!
W końcu choróbsko chyba mi odpuści a przede mną są Imieniny, Urodziny, Rocznica Ślubu, Mikołaj i Gwiazdka więc mam nadzieję dostać w tym roku umilacz w postaci depilatora:)
A JAKIE SĄ WASZE ULUBIONE DEPILATORY I KTÓRE POLECACIE????
POZDRAWIAM SERDECZNIE
ZDECHLACZEK MONIKA
Niestety choroba nie chcę jeszcze odpuścić, więc moje baterie pomimo leżenia w łóżku są rozładowane właściwie na maxa ale będzie dobrze:)
Dzisiaj przychodzę do Was z króciutkim postem odnośnie urządzenia jakim jest DEPILATOR. Tak leżąc w nocy i nie mogąc usnąć, bo katar złośliwie mi to uniemożliwił pomyślałam sobie, że nigdy w życiu nie miałam jeszcze depilatora i czas by to było zmienić w wieku 42 lat i w XXI wieku hehe.
TAK, TAK używam maszynek jednorazowych, bo z woskiem i kremami do tego typu zadań nie jest mi po drodze. Nie znam się na depilatorach zupełnie, najlepiej żeby było gładko i bez bólu a z tym jakoś kojarzą mi się te urządzenia. Przeglądałam różne strony, różne firmy i różne modele ale szczerze? Nie znam się na tym.
Więc przychodzę do Was z prośbą byście mi coś ciekawego doradziły, coś co sprawdziłyście na sobie i wiecie, że nie będzie to katorga dla mojego wrażliwego ciała hihi:)
Chciałabym mieć w posiadaniu taki depilator, którego mogłabym używać na mokro i na sucho i który posiadałby nasadkę masującą.
KLIK ŻRÓDŁO GOOGLE |
Bardzo chciałabym posiadać depilator, dzięki któremu moja skóra będzie jedwabiście gładka na dłużej, więc mogę sobie pomarzyć, bo jak to mówią :
Kto biednemu zabroni? No kto ? No nikt!
W końcu choróbsko chyba mi odpuści a przede mną są Imieniny, Urodziny, Rocznica Ślubu, Mikołaj i Gwiazdka więc mam nadzieję dostać w tym roku umilacz w postaci depilatora:)
A JAKIE SĄ WASZE ULUBIONE DEPILATORY I KTÓRE POLECACIE????
POZDRAWIAM SERDECZNIE
ZDECHLACZEK MONIKA
mam jeden z brauna i uzywam rzadko
OdpowiedzUsuńUpsss:(
UsuńNie używam, bo nie trawię takich zabaw. Maszynka jednorazowa zupełnie mi wystarcza
OdpowiedzUsuńMi do tej pory też wystarczała ale chciałam iść z postępem hihi:)
UsuńMam depilator ale nigdy nie mogłam przywyknąć do bólu przy jego używaniu, depilowanie do kolan daje rade znieść ale już wyżej uda to są nie do zniesienia i muszę korzystać z maszynek
OdpowiedzUsuńAuć!!! Ja mam niski próg bólowy :(
Usuńja mam rowenty depilator z nadmuchem używam go od lat hm.... 6 :D
OdpowiedzUsuńI nie boli Leonka? A jaki model?
Usuńprzyzwyczaiłam się 10 lat tak robię ;) air coś tam:D
UsuńJa też mam depilator, ale rzadko go używam :)
OdpowiedzUsuńTeż Cię boli?
Usuńmam z brauna silk epil 7 ale powiem szczerze ze czasami urywa wloski a nie wyrywa. Jego plusem jest to, że ma masażer, silną lampke, i można go używać pod wodą:)Jednak z perspektywy czasu wolę plastry z woskiem, ciach na raz a depilator jesli włoski są grube to taka powolna męczarnia;)
OdpowiedzUsuńPowolnej męczarni to ja sobie chyba oszczędzę:)
UsuńMiałam kiedyś z Rowenty ale nie używam ;p
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa mam jakiegoś staruszka od Brauna, ale daje radę :D
OdpowiedzUsuńStaruszek Braun....:)
UsuńJa niestety nie jestem stworzona do takiego cuda jak depilator. Mam po nim wrastające włoski i żadne peelingi ani balsamy nawilżające nie pomogą...
OdpowiedzUsuńO tak! :( Depilator rozpoczął naszą walkę z wrastającymi włoskami (zapalenie mieszków włosowych) i do dziś żałujemy, że sięgnęłyśmy po te "cudo" :/
UsuńChyba zostanę przy mniej drastycznych sposobach:(
Usuńja raz się przymierzyłam do użycia depilatora od siostry i speniałam ;)
OdpowiedzUsuńhehehe:)
Usuńja nie używam depilatora, więc nic nie polecę- wolę maszynki :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!!!
Życzenia zdrówka to ja przyjmuję w każdej ilości:)
UsuńDziękuje:)
Ja także nie używam depilatora, ale muszę w końcu coś kupić :p
OdpowiedzUsuńBrrr boję się takich "debilatorów" ;)
OdpowiedzUsuńJa się zaczęłam bać po tych wpisach:)
OdpowiedzUsuńJa mam Panasonic i jestem zadowolona. W wersji na mokro depilacja nim nie boli. Przyzwyczaiłam się do niego i go lubię.
OdpowiedzUsuńJa mam depilator brauna, bardzo go lubię chociaż okropnie boli
OdpowiedzUsuńDyed Blonde