DZIEŃ DLA WŁOSÓW ( 41)

WITAM SERDECZNIE!!!

                        Dzisiaj zaświeciło u Nas słoneczko i od razu zrobiło się przyjemnie:) Kto czeka na relacje foto z zakończenia remontu w pokoju naszego syna ten musi poczekać jeszcze kilka dni ponieważ mam wrażenie, że ten bałagan nie ma końca. Dobrze, że zdarzają się też miłe chwile tak jak 21 rocznica Naszego ślubu, która była w piątek 23.09  (wiem, wiem starzy już jesteśmy hehe:)
                         Moje włosy mają się w miarę dobrze i skóra głowy też, natomiast dla odmiany teraz wariuje moja skóra twarzy i to jest straszne, bo nie potrafię o nią zadbać. Nic jej nie pasuje, ani oleje ani kremy apteczne ani drogeryjne. Jakiś koszmar a najgorzej wygląda okolica między brwiami. Nigdy nie może być idealnie , o nie!
                         Dzisiaj moje włosy i skóra głowy została umyta szamponem wzmacniającym Radical a na włosy nałożyłam odżywkę Nivea Repair & Targeted Care, o której niebawem napiszę rezenzję ponieważ już ją kończę. Na koniec zabezpieczyłam końcówki olejkiem i o dziwo dzisiaj wysuszyłam włosy suszarką z chłodnym nawiewem i wymodelowałam na obrotową szczotkę tzw 360 stopni.

MENU DLA WŁOSÓW
*SZAMPON RADICAL
* ODŻYWKA NIVEA
* OLEJEK BIO YOU
* SUSZARKA Z CHŁODNYM NAWIEWEM




              Końcówki wyglądają w świetle sztucznym na suche ale w rzeczywistości nie są takie szczególnie gdy wyschną naturalnie. Włosy są błyszczące i nabrały objętości choć jest ich nadal mało i niestety nadal wypadają. Zamierzam się umówić na kolejną wizytę w salonie Joico na saunę a potem na zafarbowanie odrostu i podcięcie włosów o kilka centymetrów.
                                                                         
               A na koniec pochwalę się Wam po cichu (hihi) prezentem od męża, żebym w końcu mogła blogować gdziekolwiek jestem:) Teraz w domu każdy ma swój sprzęt. Kacper dostał wypasionego kompa, mąż dostał w spadku od syna laptopa a ja mam swojego notebooka:)
                             


                                                                                                             Pozdrawiam Was serdecznie

Komentarze

  1. Mnie by się przydał laptop :) mam stary komputer jak się zawiesi to kaplica :P a laptop mogłabym leżeć pod kołderką i pisać to i owo. Dobrze że mój telefon jest na tyle mobilny że daje radę :) ja na włosy testuje teraz maskę nacomi w postaci olejku do skóry głowy, zobaczymy jak się sprawdzi :)
    A teraz jadę do pracy a już tęsknię za łóżkiem a takie ziuziu na polu że jak dotre do pracy to w pierwszej kolejności robię gorącą herbatę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że masz gdzie pracować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ucieszyłam się z własnego laptopa, kiedy dostałam go od taty. Było przy nim dużo pracy ale ostatecznie śmiga i jest przy czym pracować :-)
    A włoski ładnie błyszczą. Myślę, że gdyby nie były suszone to mniej by się purzyły, przynajmniej moje włosy tak mają :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy też nie lubią suszarki i rzadko jej używam.

      Usuń
  4. Włoski prezentują sie super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja też bym ponowiła wizytę ale nie mam nawet czasu na zrobienie odrostów:(

      Usuń
  6. Ja chyba dzisiaj znó pójdę skrocić moje ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy! :)
    No i gratulacje z otrzymania maleństwa w postaci notebooka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy z mężem:)
      Maleństwo jest super tylko nie mam czasu go nawet używać:(
      :*

      Usuń
  8. No widać efekty więc też spróbuje na swoich :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Popularne posty z tego bloga

MOJE WŁOSY W INNYM ŚWIETLE :)

NIEDZIELA DLA WŁOSÓW (12)

WCIERKA OD DERMATOLOGA